niedziela, 17 kwietnia 2016

Tajemnice ,,Wspaniałego stulecia", czyli ,,Tajny świat"

Witajcie czytelnicy! Dziś przychodzę do Was z kolejnym wpisem, który dotyczy ,,Tajnego świata", czyli kulis powstawania ,,Wspaniałego stulecia". Jak dotąd, obejrzeliśmy trzy odcinki mini-produkcji. Aktorzy i twórcy serialu wypowiadali się na temat kostiumów oraz innych efektów specjalnych, haremu czy też bitew ujętych w telenoweli.


Po pierwsze, trochę nie podobał mi się lektor. Byłam przyzwyczajona do tamtego poprzedniego, więc ciężko mi teraz przestawić się na nowy. Mam nadzieję, że w ,,Kösem Sultan" przywrócą naszego starego, dobrego lektora. Tylko oby nie zaliczał takich wpadek, jak we ,,Wspaniałym stuleciu"!
Jeśli chodzi o scenarzystów i aktorów to muszę przyznać, że są bardzo zabawnymi i zdystansowanymi do siebie osobami. Niektórzy kompletnie nie odzwierciedlają swoich serialowych postaci. Dla nikogo raczej nie będzie zdziwieniem to, że moim zdaniem szczególnie zabawny jest Ozan Güven, czyli Rüstem Pasza. Wystąpiła tylko jedna nieścisłość. Wcześniej oglądałam dwa pierwsze odcinki ,,Tajnego świata", ponieważ zostały one przetłumaczone. Mieliśmy dzięki temu dostęp do napisów polskich. Ozan powiedział wówczas, że prawdopodobnie Rüstem historycznie był przystojnym mężczyzną, dlatego nie pasuje on do swojej roli. W wersji polskiej zaś przekręcono te słowa. Wypowiedź brzmiała: ,,Mówi się, że Rüstem był ohydnym facetem. Błędnie mnie więc obsadzono". Nie wiem, czy to błąd lektora. Może po prostu wersja z napisami okazała się niepoprawna.


Ze wszystkich trzech części najbardziej spodobała mi się druga, dotycząca haremu. Wtedy wiele razy wypowiadała się Nebahat Çehre - serialowa sułtanka matka. Mówiła o swojej pierwszej i ostatniej scenie. Odniosłam wrażenie, że jest ona bardzo ciepłą kobietą. Ayşe Hafsa przedstawiona we ,,Wspaniałym stuleciu" kompletnie nie przypadła mi do gustu. Za to aktorka wydała się bardzo sympatyczna. :) W jej wypowiedzi również wystąpiła nieścisłość. Nebahat powiedziała, że podczas śmierci sułtanki przybył do niej Selim na białym koniu. Nie pamiętam, jak brzmiała wypowiedź aktorki w wersji z napisami, ale na pewno nie było żadnej wzmianki o mężu Ayşe Hafsy.


W odcinku o haremie dużo razy mieliśmy okazję zobaczyć Selmę Ergeç - serialową Hatice. Wtedy także dostrzegłam całkiem inną osobę niż we ,,Wspaniałym stuleciu". Aktorka była bardzo dowcipna zwłaszcza wtedy, kiedy powiedziała: ,,Żałuję, że nie ukradłam żadnej korony. Mam jeszcze okazję". ;)) Swoją drogą podziwiam Selmę. Takiej pozytywnej kobiecie na pewno niełatwo było zagrać psychopatkę.



Druga część była zlepkiem moich ulubionych scen z serialu. Pokazano Bajazyda i Huricihan, a także moment, w którym Hürrem powiedziała Fatmie o żałobnej sukni. :D


Pierwszy odcinek kulisów również był ciekawy. Aktorzy i twórcy mówili o strojach. To właśnie wtedy Selma zażartowała sobie odnośnie koron. Scenarzyści podkreślili, że dla sułtanki Hatice zawsze wykonywano ,,łagodniejsze" ozdoby, czyli np. koraliki. Fioletowy kolor sukienek był zaś zarezerwowany dla Hürrem. Oprócz tego aktorki głównie komplementowały stroje. Dużo razy wypowiadała się Merve Boluğur (Nurbanu). Pewnie uznacie mnie za uszczypliwą, ale ciągły śmiech tej aktorki był nieco irytujący. Co tylko powiedziała, musiała dodać swój chichot. Robiła to nawet wtedy, kiedy nie powiedziała niczego szczególnie śmiesznego. No ale cóż, każdy jest inny.


Trochę mniej zaciekawił mnie odcinek trzeci, którego głównym tematem były wojny i bitwy ukazane w serialu. Szczególnie skupiono się na bitwie pod Mohaczem (1526 rok). Scenarzyści kręcili te sceny podczas lata, a więc panowały wówczas straszliwe warunki. Dodatkowo Burak Özçivit żalił się, ponieważ wiele razy poranił sobie ręce, kiedy uczył się władać mieczem. To jednak nic, jeśli przyjrzymy się Okanowi Yalabıkowi, który spadł z konia. Ałć! Wprawdzie czytałam już o tym, ale w telewizji zostało to dobitnie pokazane. Dużo razy wypowiadał się Halit Ergenç. Dzięki jemu i głównej scenarzystce (nieżyjącej już Meral Okay) zrozumiałam, o co chodziło w scenie z ,,grobem" Sulejmana. Choć odcinek najmniej ciekawy to jednak czegoś się dowiedziałam. ;)



Moi drodzy! Jutro zdaję I część egzaminów gimnazjalnych. Będę pisała testy humanistyczne, a z językiem polskim raczej nie powinnam mieć problemów. Bardziej boję się historii. Szkoda, że nie mogę zdawać z zakresu panowania Sulejmana Wspaniałego. :(( Trzymajcie więc za mnie kciuki! 
Jak pewnie zauważyliście, od początku prowadzenia tego bloga dbałam o zapis imion i nazwisk aktorów oraz postaci ze ,,Wspaniałego stulecia". Mam na myśli głównie literki typu Ş czy â. Od tej pory będę po prostu pisała zwykłe s, a i inne znaki, ponieważ nie chce mi się ciągle kopiować tych liter z internetu. To taka drobna uwaga, ale wolałam ją ogłosić. 
Życzę kolorowych snów, dobranoc! :*

6 komentarzy:

  1. Mam jedną uwagę.
    To jest "Tajemniczy Świat, a nie tak jak napisałaś "Tajny Świat"
    Mam nadzieję, że to przeczytasz.
    Liczę na odpowiedź.
    Pozdrawiam Oliwka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, teraz stosują tytuł ,,Tajemniczy świat", ale kiedy oglądałam wersję z napisami polskimi, spotkałam się z nazwą ,,Tajny świat" i jakoś przy tym pozostałam. Pozdrawiam. :)

      Usuń
    2. Oczywiście to w sumie mała różnica ;)
      Dziękuję za odpowiedź
      Pozdrawiam Oliwka

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hatice nie była psychopatką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, jak z tą historyczną, ale Hatice przedstawiona w serialu była niestety psychopatką. Oczywiście wpłynęły na to pewne wydarzenia, ale nie zmieniają one ogłoszonego przeze mnie faktu.

      Usuń