niedziela, 7 lutego 2016

Harem, seks i eunuchowie

Dzień dobry kochani! Pierwszy tydzień ferii już prawie za nami. :(( Korzystajcie z wolnego czasu, bo niebawem powrócimy do rutyny, tzn. wstawania rano, szkoły i całych dni spędzonych przy książkach. Na szczęście nie zabraknie nam popołudni ze ,,Wspaniałym stuleciem", które pozwala zapomnieć o codzienności. Dzisiejszy wpis będzie nawiązaniem do kolejnych trzech rozdziałów z książki Anny Mieczkowskiej. Więcej w rozwinięciu! :)
Harem kojarzy mi się ze szkołą niewolnic, w której dziewczęta nabywają coraz nowsze umiejętności, by móc zadowolić władcę. Czy jednak pałacowy babiniec rzeczywiście jest tak porządny? Nałożnice uczyły się w haremie religii, kultury islamskiej, etykiety pałacowej, czytania, pisania i sztuki opowiadania historii. Pobierały także lekcje recytacji wierszy, śpiewu, tańca oraz gry na instrumentach. Do haremu trafiały dziewczęta, które przebywały na targu niewolników. Sprowadzali je eunuchowie. Mimo to, Valide Sultan decydowała, czy jakakolwiek nałożnica jest godna zamieszkać w seraju. ,,Zarejestrowane nowicjuszki dzielono na dziesięcioosobowe grupy i rozmieszczano w większych salach sypialnianych" - pisze autorka. Do każdej ,,klasy" przydzielano starszą kobietę, która miała pilnować niewolnic. Choć mężczyźni mieli zakaz wstępu do haremu, dziewcząt nie można było zostawić samych po to, by zapobiec masturbacji i chęci rozładowania napięcia seksualnego - nałożnice często zalecały się do siebie. Z kuchni przesyłano niedługie warzywa. Jeśli już przynoszono ogórki czy marchewki, krojono je na małe kawałeczki. Kiedy sułtan chciał spędzić noc ze swoją nałożnicą, dawano jej czas na odpowiednie przygotowanie się. We ,,Wspaniałym stuleciu" nietrudno było zaobserwować sceny, w których Hürrem czy np. Firuze szykują się na noc z sułtanem. O przygotowaniach napiszę w innym poście. ;)



Dziewczęta nie tylko (jak to ujęłam) zalecały się do siebie, ale także umawiały się na potajemne schadzki z eunuchami. Niektórzy kastraci byli pozbawieni jedynie jąder, więc niewolnice mogły spokojnie zaspokajać swoje pragnienia bez obawy, że zajdą w ciążę. Do lat 80. XVI wieku w haremie pracowali biali eunuchowie. Dopiero później ich obowiązki przejęli czarnoskórzy. Tacy słudzy byli bardzo cenieni, dzięki czemu obejmowali wysokie stanowiska w Imperium Osmańskim. Pałac Topkapı liczył 600-800 eunuchów. Na targu niewolników trzeba było wiele za nich zapłacić. Zabiegami kastracji zajmowali się chrześcijanie z Egiptu bądź Żydzi. Gdy usunięto moczowód, wprowadzano rurkę, która umożliwiała oddawanie moczu. Czasami takie operacje kończyły się śmiercią. Jeśli nie to niosły za sobą następujące skutki: wydłużanie się ramion, otyła sylwetka, wysoki głos, zahamowanie owłosienia. Eunuchom nadawano imiona, którymi były nazwy kwiatów, np. Sümbül - hiacynt, Gül - róża.











Jak wiemy, serial wzbudził wiele kontrowersji, szczególnie pod względem seksu. Do haremu bowiem trafiały nawet dziesięciolatki i jedenastolatki. Fala krytyki, która ogarnęła ,,Wspaniałe stulecie", będzie opisywana w odrębnym poście. Na dziś to tyle, do zobaczenia! 




2 komentarze: